Apartament może przyjąć 6 gości. Łóżka znajdują się w sypialniach, których jest 2, oraz w pokoju dziennym, na powierzchni 52m2. Goście mogą cieszyć się widokiem na morze z własnego tarasu. Możliwość przygotowywania posiłków poprzez korzystanie ze wspólnego grilla.
Obiekt 5531 w mieście Selce, Crikvenica - Kwarner ma kwatery typu Apartament (2) i oddalona jest 300 m od morza. Plaża najbliższa obiektowi jest betonowe płyty. W czasie Państwa wakacji w pozostałych apartamentach w tym obiekcie prawdopodobnie będą przebywać inni goście. W czasie Państwa pobytu także gospodarze będą mieszkać w obiekcie.
Przeglądaj dodatkową zawartość:
Plaża Zakwaterowanie
Mieszkanie było czyste, ale po 2 dniach zauważyliśmy wilgoć. Mieszkanie nie posiada okapu w kuchni, więc ciepło dochodzi podczas gotowania, a my nie dostaliśmy pilota do istniejącego klimatyzatora. Jest pralka, która nie działa. Nie ma innego miejsca, gdzie można wysuszyć mokrą złość, chyba że na bocianie pełnym mrówek. Tak więc, w sumie, nie jestem zbyt zadowolony z zakwaterowania i uważam, że świadomość za tę cenę jest zbyt duża.
Wszystko było super, chętnie ponownie
Jest blisko brzegu, szkoda, że nie było miko. Na sznurku między dwoma drzewami można było rozłożyć mokre ubrania. (było pełne mrówek). Zaparkowaliśmy na ulicy. dobre ze względu na bliskość plaży, ale i tak ... Moglibyśmy zjeść na zewnątrz w ogródku. Stół został wykonany z dwóch betonowych płyt betonowych na metalowej ramie. Podwórze też nie wyglądało jak na zdjęciach.
Wszystko znowu jest świetne: inlove :: inlove:
Ładne i ciche zakwaterowanie, w którym mogliśmy spędzić wakacje w Selce. Przyjazny właściciel.
Kiedy przyjechaliśmy, nie chcieli, żebyśmy stanęli przed mieszkaniem, ponieważ przybyliśmy wcześniej. Później, kiedy wróciliśmy do mieszkania, mogliśmy się tam dostać, ale spowodowało to duży samochód. Ogród był ładny i schludny, świeże figi z drzew. Kiedy zapakowaliśmy nasze walizki do mieszkania, przywitały nas powitalnym drinkiem, a następnie pani powiedziała nam, żeby zapłacić pełną cenę za sześciomiesięczną dziewczynkę, która śpi z rodzicami w łóżku. Poza tym przynieśliśmy jej wysokie krzesełko i małą wannę. To nie pozwoliło również agentowi firmy pośredniczącej. Dom jest wyposażony w stare meble, obrazy wydają się bardziej nowoczesne. Dwa z trzech pokoi wyglądały na niewygodne. Zapłaciliśmy za zakwaterowanie dla 6 osób, ale dostaliśmy tylko pięć pościeli, ręczniki, wcale. Pani w średnim wieku była nago nago na podwórku pewnej nocy, kiedy wróciliśmy z plaży. W godzinach porannych podeszliśmy do gospodyni i dziewczyny, rozmawiając, śmiejąc się i śmiejąc, a prawie każdego ranka mieli mężczyznę z okropnym, głośnym krzykiem, praktycznie próbującym wpełznąć w niepokój. Z tymi okrzykami, głośnymi śmiechami, rozmowami, czasami z chorwacką muzyką, bawili się wieczorami, kiedy mieli innych gości lub bawili się na naszym tarasie. Butla z gazem nie była łatwa do zapalenia, niektóre z rolek / guzików, które ustawiły róże, wygasły lub zostały ugrzęzione przez nieumiejętność zamknięcia gazu. To był straszny wypadek. Otrzymaliśmy pojedynczą rolkę papieru toaletowego, gdy poprosiliśmy o nową rolkę, wtedy pani powiedziała "Kupuj", ale dała nam ostatnią, piątą z nas. Był dobry język angielski i niemiecki, aby go zrozumieć lub zrozumieć, ale było to bardzo kłopotliwe. Pewnego wieczoru zrobiliśmy sobie ciastko z krzyżem, bo smażono mięso w kuchennym nożu, a dama krzyczała z dziedzińca, żeby zapytać, czy będziemy grillować na tarasie. Oczywiście nie było grilla z grillem ogrodowym, więc nie wiedzieliśmy, czego się spodziewać. Ostatniego dnia zapytaliśmy, czy samochód mógłby zostać przed domem, popływać i zjeść lunch, a potem zabierzemy to, co zostało odrzucone, mówiąc, że nadchodzi następny gość. Więc zatrzymaliśmy się, ale kiedy wyszliśmy przed apartamentem o godzinie 5-6, zobaczyliśmy, że nikt nie zaparkował go tylko z 5 litrami butelek wody. Kiedy wyszliśmy z mieszkania, zostaliśmy osadzeni, umyci i naprawiliśmy, zostawiliśmy pojedyncze pudełko o wymiarach 20x30x50 w drzwiach wejściowych, na które zebrano śmieci, ponieważ nie wiedzieliśmy, dokąd pójść, bo dama przyszła po nas i ze złością zbeształ nas, że nie chce obniżyć to, co myślimy o sobie, a pół godziny później opuściliśmy mieszkanie. Inaczej praktycznie nie można było zaparkować w całym mieście i moglibyśmy znaleźć miejsce parkingowe dla naszego samochodu w pobliżu naszego drogiego sąsiada. Następnym razem wybierzemy go. Na dobry początek, kiedy przyjechaliśmy do mieszkania, odmówiliśmy nam zaparkowania samochodu, ponieważ byliśmy tam zbyt wcześnie. Później, kiedy wróciliśmy do domu, byliśmy jeszcze wcześnie, ale otrzymaliśmy pozwolenia na parkowanie. Ogród był ładny, uporządkowany i mają świeże figi wiszące na drzewie. Przywitali nas palinkami i zaraz po tym, jak powiedzieli nam, że musimy zapłacić pełną opłatę za pół roku, który spał między rodzicami przez całe wakacje. Rozmawialiśmy z pośrednikiem i nalegali, że płacimy dodatkowo. W domu znajdowały się stare meble, a zdjęcia to ukrywanie. Dwa z łóżek w trzech pokojach okazały się niewygodne. Kobieta w średnim wieku, nasza gospodyni, zaskoczyła nas, gdy sama brała prysznic na podwórku. Każdego ranka budziliśmy się z panią i jej dziewczyną, rozmawiając głośno, śmiejąc się i mając mężczyznę z nimi, który parskał kaszlem w górę flegmy dość często z wartością decybeli rozpoznania. Próbowali zabawiać nas tym kaszlem, parskaniem, śmiechem, rozmową lub czasem gościem i graniem w muzykę Croatiam, gdy jedliśmy kolację na tarasie. Zbiornik z gazem, w którym używano owena, był trudny do zapalenia, przyciski manipulacyjne pieca odpadały, czasem nie mogliśmy przeciąć gazu, przekręcając guziki, ponieważ były zużyte. Dostaliśmy tylko jedną rolkę papieru toaletowego dla naszej piątki i kiedy poprosiliśmy o pape, powiedziała nam "Kupuj", ale tym razem dali nam ostatni rzut. Mówimy również po angielsku i niemiecku, ale trudno było je zrozumieć lub wyjaśnić im wszystko. Otworzyliśmy okna, żeby zrobić wiatr, bo gotowaliśmy w kuchni, a pani zaczęła krzyczeć z podwórka na nasz taras, żeby zapytać, czy robimy grill na tarasie. Podczas naszego ostatniego dnia uprzejmie poprosiliśmy ich, aby zostawili samochód tam, aż jedliśmy lunch i popłynęliśmy ostatni raz w morzu, ale odmówili, że następny klient przyjedzie i będą potrzebowali tego miejsca. Później wróciliśmy do domu około godziny 17 i mieliśmy puste miejsce, tylko niektóre butelki z wodą trzymały to miejsce dla nikogo. Zanim opuściliśmy mieszkanie, zrobiliśmy nasze łóżka, zmyliśmy naczynia i nie zostawiliśmy tam żadnych śmieci, z wyjątkiem pudełka 20x30x50, w którym zebraliśmy trochę naszych śmieci, ale nie wiedzieliśmy, gdzie je umieścić. Pani domu przyszła po nas, żeby zacząć i spierać się o skrzynkę, którą uważała za naprawdę niegrzeczną od nas do opuszczenia. Była dosłownie wściekła, że zostawiła pudełko z zebranymi śmieciami.
:)