Jednopokojowy apartament z tarasem i widokiem na morze Rukavac, Vis | A-8839-a

Przede wszystkim pochwalmy naszych gospodarzy, którzy byli bardzo mili, jeszcze raz dziękujemy za wszystko! Mieszkanie jest bardzo ładne i wygodne, a przede wszystkim bardzo czyste. Znajduje się w doskonałej lokalizacji ze wspaniałym widokiem na morze. Wszelkie rekomendacje dla tego mieszkania i dla wspaniałych gospodarzy.

Pre svega da pohvalimo nase domacine, koji su bili preljubazni, jos jednom hvala vam na svemu ! Apartman je mnogo lep i udoban i pre svega jako cist. Nalazi se na odlicnoj lokaciji sa divnim pogledom na more. Svaka preporuka za ovaj apartman i za divne domacine .

To co czyni to miejsce ciekawym to tarasy i widok na morze, spokój i życzliwość właścicieli!Plaża marzeń w pobliżu, ale nie powiem gdzie! Dzięki Fery i jego żonie za powitanie i dostępność!

Ce qui fait l'intérêt du lieu, ce sont les terrasses et la vue sur la mer, la tranquillité et la gentillesse des propriétaires !une plage de rêve tout près mais là je ne dirai pas où ! Merci à Fery et a son épouse pour leur accueil et leur disponibilité !

Po prostu piękne!!! Piękne zakwaterowanie, piękny taras z widokiem !!! Mam nadzieję, że wrócimy tam w przyszłym roku.

Jednoduše… nádhera!!! Krasne ubytovani, krásná terasa s výhledem!!! Snad se tam příští rok vrátíme.

Bardzo czyste i bardzo ładne mieszkanie. Widok z tarasu jest bezcenny, spektakl. Gospodyni była bardzo miła i pomocna.

Appartamento pulitissimo e molto carino. Impagabile la vista dalla terrazza, uno spettacolo. La padrona di casa è stata molto gentile e disponibile.

Po naszym przyjeździe, bez przywitania, pierwszą rzeczą, którą powiedział właściciel, było - dobrze, że oni (agencja rezerwacji - jakby mieli wybór) wysłali nam młodszych ludzi, zwykle wysyłają nam tylko starych. Co!?! Najwyraźniej chciał przełamać lody… z uprzedzeniem. Z drugiej strony jego żona zażądała, abyśmy natychmiast zapłacili… ”. To jest nasze źródło utrzymania, wiesz…” Pokój. (Oczywiście nie dostaliśmy pokoju na najwyższym piętrze (więcej prywatności), który zarezerwowaliśmy i dwukrotnie sprawdziliśmy w agencji, właściciel zauważył, że pokój jest wyjątkowo luksusowy (…), a zatem droższy) Tak więc pokój… mały z małe łóżko (150 x 190 cm - 60 x 75 cali). W łazience nie było żadnych obrączek, wieszaków ani schowków. W kuchni były tylko dwa małe talerze deserowe wewnątrz szafek i sztućce dla 2. Klimatyzacja może pracować do 8 godzin dziennie przy zamkniętych oknach i drzwiach (uwaga na drzwiach wejściowych). Kanały prądu przemiennego wytwarzały denerwujący piskliwy dźwięk, ale według pani domu nikt jeszcze nie narzekał ... innymi słowy, sikaj (nie, nie zawracali sobie głowy spojrzeniem, jeśli jest coś, co można zrobić) . Pilot miał w środku rozładowane baterie, więc musieliśmy kupić nowe. Na łóżku były dwie poduszki, jedna jest całkowicie nieodpowiednia, więc zapytaliśmy, czy możemy ją wymienić, odpowiedzią było… idź i kup sobie nową, jeśli chcesz. To samo z suszarką do włosów, czyli jej brak. Tymczasem właściciel przez kilka godzin codziennie informował nas o swojej przedsiębiorczości i innych staraniach, głośno rozmawiając przez zestaw głośnomówiący ze swoimi przyjaciółmi. Wieczorami ustawiał maszynę do karaoke dla siebie (głównie) i dla swoich przyjaciół, wyjącej nocy z mnóstwem pochwał. Odkrył także resztę swoich (nie tak) ukrytych uprzedzeń.

At our arrival, without any greeting the first thing the owner said was - good that they (the booking agency – like they get to choose) sent us younger people, usually they send us only old ones. What!?! He obviously wanted to break the ice…with a prejudicial remark. His wife on the other hand, demanded we pay immediately…” this is our livelihood, you know…” The room. (Naturally, we didn’t get the top floor room (more privacy) that we reserved and double checked with the agency, the owner remarked that room is extremely luxurious (…) and thus more expensive) So, the room… small with a small bed (150x190 cm – 60x75 in). In the bathroom there wasn’t any towel rings, hangers or storage space whatsoever. In the kitchen, there were only two small dessert plates stored inside the cabinets and cutlery for 2. The AC is allowed to run up to 8 hours/day with the windows and doors closed (notice on the front door). The AC ducts produced an annoying screeching noise, but according to the lady of the house no one has yet complained about it…in other words, piss off (no, they didn’t bother to look, if there’s something that could be done). The remote control had dead batteries inside, so we had to buy new ones. There were two pillows on the bed, one being completely inappropriate, so we asked, if we could get it replaced, the answer was… go and buy yourself a new one, if you want. Same with the hair dryer i.e. the lack of it. In the meantime, the owner kept us up to date with his entrepreneurial and other endeavors every day for a couple of hours, speaking loudly through the speakerphone with his pals. In the evenings he set up a karaoke machine for himself (mainly) and his friends, howling the night away with plenty of self-praise. He also exposed the rest of his (not so) hidden prejudices.

Bardzo ładne mieszkanie z dobrym wyposażeniem w pięknej okolicy. Bardzo miły gościnny gospodarz.:)

Sehr schönes Apartment mit guter Ausstattung in herrlicher Lage. Sehr nette gastfreundliche Vermieter.:)

8)

8)